10.10.11

Dzisiaj tylko 40 min na orbi :)


 Data dodania: 2011-10-08 21:29

Niestety tak już mam, że jak się okropnie zmęczę jednego dnia to drugiego
muszę to odespać i ogólnie odsapnąć.
Podobnie było dzisiaj.
Do południa byłam jakaś bez życia, a po południu pojechaliśmy z Miśkiem
i jego szwagrem do Pure. Chłopcy zrobili sobie porządny trening, a ja zafundowałam
sobie 40 min na orbi przemierzając na nim 5 km z hakiem.
Na fotach nocny widok z Pure'owego tarasu :)
Chciałam dzisiaj napisać o czymś zupełnie innym, ale przekładam
to na później :)
=======================================
Jedzonko:
Śniadanie:
Twaróg (Misio w ostatniej chwili przypomniał mi, że przecież już zrezygnowałam
z nabiału, więc popiłam szybko mlekiem z laktazą, która mam nadzieję pomogła
w strawieniu laktozy), pomidorki cherry, ogórek, 2 kromki razowca.
Obiad:
Misiek znowu zrobił obiad. Tym razem był to kurczak z kaszą jaglaną, brokuły,
fasolka szparagowa, pomidorek cherry, kalafior.
Kolacja:
2 kromki razowca, ser kozi, kiełki, pomidorki daktylowe
Niestety o przekąskach dzisiaj jakoś zapomniałam... Pewnie przez tę ospałość ;)
















Komentarze:
Jan Kaczmarczyk
Kurcze, a w Krakowie w żadnym Pure nie mamy tarasu, żeby w nocy z niego patrzeć:-(.
wczoraj 22:06
Kamila Łukawska
WOW ... podziwiam ludzi, którzy tak zdrowo jedzą i jeszcze mają czas, żeby zrobić zdjęcia... ja bym to od razu schrupała :-) pozdrawiam.
wczoraj 22:06
beata żurek
W Bytomiu z widokami tez nie najlepiej .ale ja tak pozno nie bywam .Dzeici by sie zbuntowały .
wczoraj 09:59
Halinez
:))) Fotki robiłam coś koło 19.00, więc bardzo późno jeszcze nie było :)) Taras jest super latem, teraz już niestety robi się coraz zimniej, więc i o tarasie będzie można zapomnieć :))
16 godziny 36 min.
MAŁGORZATA GOMUŁA
Halinez!
Mam pytanko gdzie kupujesz kaszę jaglaną :)
16 godziny 24 min.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz