Data dodania: 2011-10-17 18:37
Ogromne to szczęście mieć wsparcie w rodzinie.
Tak się cudnie złożyło, że Misio podziela mój sposób na życie
i razem ze mną podąża tą drogą.
Kiedyś był puchaty, jedliśmy podobnie, nie zawsze zdrowo, więc
podobnie tyliśmy, choć ja zawsze byłam w tym lepsza i szybsza ;)
Tak się cudnie złożyło, że Misio podziela mój sposób na życie
i razem ze mną podąża tą drogą.
Kiedyś był puchaty, jedliśmy podobnie, nie zawsze zdrowo, więc
podobnie tyliśmy, choć ja zawsze byłam w tym lepsza i szybsza ;)
Kiedy nadszedł czas otrzeźwienia, podjęcia decyzji o zmianie
stylu życia... Misio nie tylko zgodził się na taką zmianę porzucając niezdrowe
nawyki, ale też wszedł w to całym sobą, co mnie ogromnie raduje :)
Jeszcze nie tak dawno temu nie chciał nawet słyszeć o siłowni. Jakoś go nie pociągała,
ale parę miesięcy temu udało mi się go namówić na zakup karnetu w Pure
i był to chyba jeden z najważniejszych momentów w naszym ośmioletnim związku.
stylu życia... Misio nie tylko zgodził się na taką zmianę porzucając niezdrowe
nawyki, ale też wszedł w to całym sobą, co mnie ogromnie raduje :)
Jeszcze nie tak dawno temu nie chciał nawet słyszeć o siłowni. Jakoś go nie pociągała,
ale parę miesięcy temu udało mi się go namówić na zakup karnetu w Pure
i był to chyba jeden z najważniejszych momentów w naszym ośmioletnim związku.
Obecnie wspieramy się w treningach, wymieniamy się informacjami na temat
zdrowego żywienia, Misio coraz częściej gotuje bardzo smaczne obiady
i robi bardzo sensowne zakupy.
zdrowego żywienia, Misio coraz częściej gotuje bardzo smaczne obiady
i robi bardzo sensowne zakupy.
Jakie są efekty? Wraz ze zrzuceniem kilkunastu kilogramów zniknęły
także problemy z nadciśnieniem. Ciuchy w rozmiarze L zamienił na eMki i eSki.
U mnie zmiany są bardzo podobne, choć z rozmiarami jest nieco inaczej,
bo z 50-52 przesiadłam się na 44-46. Jesteśmy żwawsi, zdrowsi, szczęśliwsi,
a zdrowy styl życia okazał się o wiele bardziej atrakcyjny niż poprzedni :)
także problemy z nadciśnieniem. Ciuchy w rozmiarze L zamienił na eMki i eSki.
U mnie zmiany są bardzo podobne, choć z rozmiarami jest nieco inaczej,
bo z 50-52 przesiadłam się na 44-46. Jesteśmy żwawsi, zdrowsi, szczęśliwsi,
a zdrowy styl życia okazał się o wiele bardziej atrakcyjny niż poprzedni :)
Cieszę się, że mam takiego mężczyznę u boku i życzę Wam podobnego
wsparcia :)
wsparcia :)
/na fotce jest mój Misiek podczas naszego tegorocznego urlopu w austriackich Alpach, gdzie
daliśmy sobie niesamowity wycisk bardzo wyczerpującymi wyprawami, co nie byłoby możliwe
gdyby nie nasza całkiem niezła kondycja nabyta podczas treningów w Pure/
daliśmy sobie niesamowity wycisk bardzo wyczerpującymi wyprawami, co nie byłoby możliwe
gdyby nie nasza całkiem niezła kondycja nabyta podczas treningów w Pure/
=================================================
Jedzonko:
Śniadanie:
... hmmm ... znalazłam kaszkę mannę truskawkową, którą uwielbiam.
Jadam ją jednak niezwykle rzadko (wtedy przypominają mi się lata dzieciństwa, kiedy mój
młodszy brat taką wcinał, a ja mu jej zazdrościłam :D) no i... u mnie nikt takiej
kaszki nie zjadłby, a przecież nie wyrzucę, więc zaopiekowałam się nią,
choć do teraz mam wyrzuty sumienia, że była słodka.
... hmmm ... znalazłam kaszkę mannę truskawkową, którą uwielbiam.
Jadam ją jednak niezwykle rzadko (wtedy przypominają mi się lata dzieciństwa, kiedy mój
młodszy brat taką wcinał, a ja mu jej zazdrościłam :D) no i... u mnie nikt takiej
kaszki nie zjadłby, a przecież nie wyrzucę, więc zaopiekowałam się nią,
choć do teraz mam wyrzuty sumienia, że była słodka.
Obiad:
Kasza jaglana, indyk pieczony, cukinia, liście szpinaku posypane prażonym
słonecznikiem i skropione octem balsamicznym malinowym.
Kasza jaglana, indyk pieczony, cukinia, liście szpinaku posypane prażonym
słonecznikiem i skropione octem balsamicznym malinowym.
Kolacja:
2 kromki razowca z polędwicą + 6 pomidorków cherry
2 kromki razowca z polędwicą + 6 pomidorków cherry
Komentarze:
Arleta Macierzyńska
Fajnie, że macie podobny styl życia, we dwoje zawsze raźniej zmagać się z dodatkowymi kilogramami. Ja póki co ćwiczę prawie zawsze sama...
5 dni 19 godziny 22:31