Data dodania: 2011-09-11 16:32
Ciągle jeszcze nie napisałam jaki jest mój cel w konkursie.
Jako, że mamy tylko 4 miesiące na działania poprawiające sylwetkę - będę
mogła zrzucić jedynie 16 kg zakładając, że najbezpieczniej jest pozbywać
się 4 kg miesięcznie. Bardzo boję się niedoborów różnych składników
odżywczych, wilczego głodu i ani mi się śni szarżować. Dlatego moim
celem do osiągnięcia w ciągu tych 4 miesięcy jest zejście do 75 kilogramów.
Jako, że mamy tylko 4 miesiące na działania poprawiające sylwetkę - będę
mogła zrzucić jedynie 16 kg zakładając, że najbezpieczniej jest pozbywać
się 4 kg miesięcznie. Bardzo boję się niedoborów różnych składników
odżywczych, wilczego głodu i ani mi się śni szarżować. Dlatego moim
celem do osiągnięcia w ciągu tych 4 miesięcy jest zejście do 75 kilogramów.
Ostatni raz tyle ważyłam jakieś 7-8 lat temu.
Byłam wtedy po rocznym odchudzaniu, podczas którego schudłam
ok. 24 kilogramy bez większego wysiłku. Po prostu wystarczyło
być wtedy bardzo nieszczęśliwą istotą. Potem poznałam mojego Misia,
przeprowadziłam się z moją córką do niego, do Warszawy i...
zaczęło się... kawki, ciasta oraz inne fajne jedzonko, odkrywanie nowych
smaków, które stało się naszym nałogiem, pasją...
Byłam wtedy po rocznym odchudzaniu, podczas którego schudłam
ok. 24 kilogramy bez większego wysiłku. Po prostu wystarczyło
być wtedy bardzo nieszczęśliwą istotą. Potem poznałam mojego Misia,
przeprowadziłam się z moją córką do niego, do Warszawy i...
zaczęło się... kawki, ciasta oraz inne fajne jedzonko, odkrywanie nowych
smaków, które stało się naszym nałogiem, pasją...
Trudno zliczyć ile w komputerze mam zdjęć potraw jedzonych
w restauracjach, barach i w domu...
w restauracjach, barach i w domu...
Wracając do mojej nadwagi - moja otyłość jest kumulacją problemów
hormonalnych pomieszanych z moim apetytem i pociągiem do słodyczy.
Jest też przyczyną wielu nieprzyjemnych przeżyć, bo niełatwo jest
społeczeństwu po prostu tolerować takie osoby jak ja. Najbardziej boli
kiedy jestem postrzegana jako nicnierobiący leń. Bo skoro się tak zapuściłam
to pewnie nic innego nie robię tylko się wyleguję na kanapie. Nic bardziej mylnego...
ale co zrobić. Niektórzy mają wyrobione zdanie i ciężko jest je zmienić.
Zresztą co mnie to obchodzi.
Taaa... my - puszyści jesteśmy zbyt przewrażliwieni na swoim punkcie.
To niestety prawda, ale postaram się z tym walczyć, bo podobno
tak naprawdę niewiele osób obchodzimy, a te wyjątki po prostu trzeba ignorować :)
hormonalnych pomieszanych z moim apetytem i pociągiem do słodyczy.
Jest też przyczyną wielu nieprzyjemnych przeżyć, bo niełatwo jest
społeczeństwu po prostu tolerować takie osoby jak ja. Najbardziej boli
kiedy jestem postrzegana jako nicnierobiący leń. Bo skoro się tak zapuściłam
to pewnie nic innego nie robię tylko się wyleguję na kanapie. Nic bardziej mylnego...
ale co zrobić. Niektórzy mają wyrobione zdanie i ciężko jest je zmienić.
Zresztą co mnie to obchodzi.
Taaa... my - puszyści jesteśmy zbyt przewrażliwieni na swoim punkcie.
To niestety prawda, ale postaram się z tym walczyć, bo podobno
tak naprawdę niewiele osób obchodzimy, a te wyjątki po prostu trzeba ignorować :)
Opis zdjęć: 1 - tu miałam 18 lat, na drugim 26 lat (po zrzuceniu 24 kg), trzecie i czwarte
zdjęcie zostały zrobione jakieś 6 lat temu, a ostatnie w lipcu tego roku.
zdjęcie zostały zrobione jakieś 6 lat temu, a ostatnie w lipcu tego roku.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
ERRATA ! ERRATA ! ERRATA ! ERRATA !
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Kto mnie zna ten wie, że liczyć to ja nie potrafię. Tutaj popisałam się wręcz
niesamowicie obliczając ile muszę schudnąć w ciągu 4 miesięcy. Pytanie tylko
czemu ja piszę o 4 miesiącach skoro jest ich aż 6 :)
No więc policzmy jeszcze raz: 6 miesięcy x 4 kg = 36 kg !!!
91 kg - 36 kg = 55 kg !!! Olaboga !!! 55 kg ważyłam sto lat temu !!!
I miałam wtedy malusi biust ! Co się stanie z moim ciałkiem po tak dużym schudnięciu ?
A co się stanie z moją buźką ? Się pomarszczy ? Obwiśnie ?
Ja rozumiem, że moje specyfiki, których jestem dystrybutorką będą miały ogromne
pole do popisu, ale czy to nie będzie jednak zbyt duże dla nich wyzwanie ?
niesamowicie obliczając ile muszę schudnąć w ciągu 4 miesięcy. Pytanie tylko
czemu ja piszę o 4 miesiącach skoro jest ich aż 6 :)
No więc policzmy jeszcze raz: 6 miesięcy x 4 kg = 36 kg !!!
91 kg - 36 kg = 55 kg !!! Olaboga !!! 55 kg ważyłam sto lat temu !!!
I miałam wtedy malusi biust ! Co się stanie z moim ciałkiem po tak dużym schudnięciu ?
A co się stanie z moją buźką ? Się pomarszczy ? Obwiśnie ?
Ja rozumiem, że moje specyfiki, których jestem dystrybutorką będą miały ogromne
pole do popisu, ale czy to nie będzie jednak zbyt duże dla nich wyzwanie ?
Ohhh ... ja chciałam schudnąć tylko do apetycznych 75 - 70 kilogramów...
Nie wiem czy jestem gotowa na zrzucenie większej ilości.
Jak myślicie ? Powinnam schudnąć więcej ? Wrócić do wagi jaką miałam 14 lat temu ?
Nie wiem czy jestem gotowa na zrzucenie większej ilości.
Jak myślicie ? Powinnam schudnąć więcej ? Wrócić do wagi jaką miałam 14 lat temu ?
Komentarze:
Paulina Kruszec
6 miesięcy
11-09-2011 20:33
Natalia Mikulska
Oj żyje dużo miałam pracy przez weekend dlatego za bardzo się nie udzielałam na blogu ani na purelife ale teraz to się zmieni!
11-09-2011 22:25
Paulina O.
ja myślę, że powinnaś schudnąć tyle żeby Tobie waga odpowiadała i żebyś się z nią dobrze czuła :)!
pozdrawiam i życzę sukcesów :)
pozdrawiam i życzę sukcesów :)
12-09-2011 10:47
Ryszard Pelc
Cześć, to jeszcze jedna mała poprawka w obliczeniach, co by nie wyszło, że tak dużo musisz zrzucić.. 6 miesięcy * 4kg/miesiąc = 24kg, a nie 36kg ;) - czyli z 91kg zjazd do wagi 67kg, a nie 55kg.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
12-09-2011 14:56
Paulina Kruszec
Myślę że warto pamiętać ze w pierwszym miesiącu odchudzania łatwiej zgubić zbędne kilogramy niż w ostatnim, powinnaś plan ułożyć sobie tak aby w każdym miesiącu musieć zrzucić coraz mniej kilo
12-09-2011 19:48
Patrycja Woroniecka
I tak świetnie wyglądasz :) Ja chcę w sumie około 10 zrzucić i też się trochę boję efektów szczerze mówiąc, bo teraz już nie mam jakoś wybitnie dużego biustu, a jak waga mi spadnie to też mi zleci... Bleh... Zna ktoś sposób na to, żeby schudnąć wszędzie tylko nie w piersiach? :P
13-09-2011 17:18