5.10.11

Pierwszy trening po tygodniowej przerwie


 Data dodania: 2011-09-26 11:07

Kręgosłup sobie odpoczął, coś tam czuję, ale do bólu toto niepodobne,
więc dzisiaj idę sobie poćwiczyć :)
Planuję 30 min orbi, 2 obwody i 30 min rowerka :)
=============================================
Jedzonko:
Miałam zacząć dietę, ale niestety przez wczorajszą migrenę nie zrobiłam
odpowiednich zakupów, więc ciągle jem po prostu zdrowo.
Śniadanie:
2 kromki czerstwego, ponoć megazdrowego chlebka z pasztetem i czosnkiem
(ludzie dookoła padają zaatakowani jakimś wirusem, więc trzeba działać;)
Do tego pomidora połówka i łódeczka paprykowa z twarogiem oraz bazyliowym masztem.
Na przekąskę będzie marchewka, a po treningu chrupnę sobie 2 krążki ryżowe :)
Obiad:
Gołąbki
Kolacja:
Mleko + płatki Frutina
==========================================================
Dopiero po 20.00 dotrę do Pure i przyznam, że w ogóle się zastanawiam
czy nie przełożyć tej wizyty na jutro, bo nie cierpię trenować tak późno, a nie
dałam rady pojechać tam wcześniej...
Z drugiej strony twardym trzeba być...














Komentarze:

Arleta Macierzyńska
Ja miałam w wakacje dwie tygodniowe przerwy i w sumie po powrocie ćwiczyło się dużo lżej:)
26-09-2011 11:21
DARIUSZ PISAREK
Czasem krótka przerwa w treningach nie zaszkodzi. A potem może ćwiczyć się dużo lepiej.
A o zdrówko trzeba dbać. Metodą też jest połówka aspiryny i orbitrek. Efekt murowany. Tłuszcz szybciej się spali, a aspiryna rozrzedza krew, co przyczynia się do lepszego dotlenienia, odżywienia organizmu. I grypie zapobiegnie :)
26-09-2011 16:12
Halinez
No nie wiem... ja bym się trzymała z dala od aspiryny :)) Chyba jednak jutro na spokojnie sobie pojadę do klubu z rana :)
26-09-2011 19:00

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz