5.10.11

Śniadanie + rozwiązanie konkursiku + obiadokolacja:)


 Data dodania: 2011-09-17 09:56

Najpierw pokażę moje dzisiejsze śniadanie ze świeżutką,
tłuściutką i pyszną makrelą w roli głównej :))
Po prezentacji śniadania nadeszła pora na rozwiązanie
konkursu, o którym wspomniałam w poprzedniej notce,
a więcej o nim można się było dowiedzieć tutaj:
http://purelife.pl/album/halinez/foty-z-pure/pure-12#comment-6367
Tak moi drodzy - tym tajemniczym klubem ze zdjęć okazało
się Pure w Pradze, gdzie byłam w wakacje przez kilka dni,
a do Pure miałam kilka kroków :)
Powiem Wam, że praskie Pure jest bardzo duże, przyjemne,
czyściutkie i... puste, a przynajmniej takie się wydawało ok. 13.30
rano kiedy je zwiedzaliśmy. Może to tylko takie wrażenie, ale
wydaje mi się, że Czesi są chyba mniej rozruszanym fitnessowo
narodem niż my. Jeśli ktoś uważa inaczej - proszę o info :))
Zaskoczyło mnie także, że na sprzętach nie było monitorków.
Telewizję można było oglądać jedynie na dużych telewizorach
rozwieszonych w całym klubie. Konsultant, który nas oprowadzał
zapraszał nas na trening, ale niestety nie skorzystaliśmy.
Za chwil parę wybywam w teren. Może dojdą w trakcie dnia jakieś
foty - bądźcie czujni :))
-------------------------------------------------------------------------------------------
Byliśmy dzisiaj w lesie i uczyłam się kręcenia hula-hop :)
Muszę się pochwalić, że nauka zakończyła się sukcesem, ale
jej wynik pokażę nieco później :))) No... może zdjęcie jedno pokażę na razie,
a filmik może jutro się tutaj pojawi :) Zapraszam :)
-------------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiejsza obiadokolacja składała się z brązowego ryżu, brokułów ugotowanych
na parze, podsmażonego na maśle klarowanym indyka oraz świeżej pietruszki.
Do potrawy dodałam także trochę soli. Było pysznie, sycąco i zdrowo :))
Dlaczego nazwałam to obiadokolacją? Ponieważ po spacerze w lesie
i zakupach w markecie przyjechaliśmy do domu i po prostu padliśmy do łóżka
na 3 godziny... Dopiero po tej dość długiej drzemce zabrałam się za obiad, który
jak dla mnie będzie ostatnim dzisiaj posiłkiem :)
























Komentarze:

Paulina O.
mniam makrelka :)
gratuluję zwycięzcy :P
17-09-2011 19:53
Iwona Malesa
Makrelkę ubóstwiam i ja, szczególnie w duecie z ogórkiem kiszonym :-)) O widzę że świetnie Ci idzie z hula hop, ja się właśnie zastanawiam nad kupnem, pozdrawiam,
17-09-2011 23:16
Halinez
Polecam hula-hop - męczy okrutnie i rzeźbi w boczkach ;)) Ma tylko jeden minus - zabiera dużo miejsca, ale przecież można sobie iść pokręcić gdzieś w las (jak ja wczoraj) lub do Pure'owej sali kiedy jest wolna :)) Niedługo pokażę filmik z wczoraj o kręceniu :))
18-09-2011 10:36
Monika Zarzycka
Halinko Ty też sama dobrze wiesz jaką drogę trzeba przebyć aby tyle kg stracić i jaka jest później ogromna satysfakcja....
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów!:)
18-09-2011 12:44
Monika Zarzycka
Halinko Ty też sama dobrze wiesz jaką drogę trzeba przebyć aby tyle kg stracić i jaka jest później ogromna satysfakcja....
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów!:)
18-09-2011 12:44
Halinez
Dziękuję :))))
20-09-2011 20:24

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz